W XXI wieku mamy dostęp do różnego rodzaju udogodnień. Już od wielu lat w internecie mamy automatyczne translatory, które są w stanie przetłumaczyć w kilka sekund cały dokument. Ostatnie lata to rozwój automatycznych tłumaczy na smartfony i tablety, które potrafią także na bieżąco dekodować mowę i wyświetlać nam jej tłumaczenie. Czy jednak najlepszy nawet translator jest w stanie zastąpić profesjonalnego tłumacza? Okazuje się, że w pewnych sytuacjach absolutnie nie.
W przypadku codziennego korzystania z translatorów, do przekładania prostych tekstów lub nawet pojedynczych słów, nie powinniśmy mieć żadnych problemów. Programy te są coraz lepsze i potrafią bardzo sprawnie i dokładnie tłumaczyć nawet długie dokumenty. Po niewielkich poprawkach mogą one nawet nadawać się do publikacji, np. na amatorskich portalach internetowych. Jednak są takie sytuacje, gdy translator nam nie pomoże np. gdy chodzi o tłumaczenie instrukcji obsługi. Choćby do zagranicznego sprzętu, który dostaliśmy w prezencie.
Jeżeli potrzebujemy tłumaczenia technicznego, to zdecydowanie nie powinniśmy opierać się na translatorach. W tego rodzaju tekstach występuje specyficzne słownictwo, które nie każdy słownik potrafi poprawnie rozpoznać. Dlatego poleca się, by w takiej sytuacji odwiedzić biuro tłumaczeń Łódź, jak i większość innych dużych miast, ma takich punktów pod dostatkiem. Otrzymany w ten sposób przekład będzie na pewno oddawał wszystkie intencje autorów oryginalnego tekstu.