Wyposażenie policjanta jest ściśle określone w przepisach prawa. Obejmuje ono umundurowanie, uzbrojenie i inne akcesoria niezbędne w czynnej służbie. Pałka, kajdanki czy broń to tylko podstawowe rzeczy, które ma przy sobie funkcjonariusz policji. Wraz z rozwojem technologii do codziennego użytku weszły kolejne produkty, bez których mundurowi nie ruszają się z komisariatu. Obecnie do standardu czynności na miejscu przestępstwa czy wypadku należy chociażby badanie alkomatem uczestników zdarzenia.
Obecnie każdy obywatel legalnie może wyposażyć się w liczne artykuły do obrony osobistej, broń np. gazową i inne środki, które mogą zwiększyć nasze bezpieczeństwo. W niewłaściwych rękach przedmioty te stanowią jednak spore zagrożenie. Także policja wprowadziła do powszechnego użytku artykuły wykorzystujące nowinki technologii. Są to zarówno przedmioty zwiększające bezpieczeństwo funkcjonariuszy takie jak wzmacniane tarcze, kaski i kamizelki kuloodporne, jak i środki przymusu bezpośredniego służące do obezwładniania.
Wiele interwencji policji wymaga spacyfikowania agresywnego obywatela. Policjanci opierają swoje działania w takim przypadku w dużej mierze na paralizatorach. Pozwalają one na skuteczne i szybkie obezwładnienie agresora bez konieczności bezpośredniego kontaktu. Paralizator wyposażony jest w elektrody, których dotknięcie powoduje rażenie prądem oszałamiając ofiarę.
Innymi wykorzystywanymi przez służby mundurowe środkami są gazy łzawiące. Stosowane są one przede wszystkim w wypadku konieczności uspokojenia dużej grupy osób. Gaz łzawiący nie powoduje obrażeń ciała, ale wywołuje spory dyskomfort, pomagając policjantom w opanowaniu sytuacji. Jest to środek stosowany często w przypadku starć pseudokibiców lub przy okazji agresywnych demonstracji lub marszy.