Wtryskiwacze paliwa to jeden z podstawowych elementów układu paliwowego w silnikach diesla. Uznawane są za niezwykle precyzyjne, ale jednocześnie bardzo delikatne. W związku z tym ulegają częstym awariom i uszkodzeniom. Czy to jedyny powód problemów? Jakie są inne przyczyny trudności w tym obszarze?
Wbrew pozorom odpowiedź na pytanie, dlaczego wtryskiwacze się psują, jest dość prosta. Dzieje się tak przede wszystkim ze względu na to, że nie wytrzymują warunków, w jakich pracują. Na drodze swojej ewolucji tracą dostępne możliwości eksploatacyjne, co sprawia, że po prostu się zużywają. Potwierdzeniem tego założenia jest ich specyfikacja. Części z lat 90-tych były montowane w silnikach wysokoprężnych i mogły osiągnąć ciśnienie wtrysku około 1350 bar. Obecnie wynosi ono 2000 bar i więcej. Mimo że równocześnie zmianie uległa ich konstrukcja, nie zabezpiecza ich to przed awariami. Co wpłynęło na wyższy poziom ciśnienia wtrysku? Wszystko wynika z większych oczekiwań w stosunku do osiągów diesla. Silniki powinny cechować się dynamicznością, ale zachowując optymalną pojemność i niskie spalanie. Standardem stała się produkcja jednostek, których pojemność wynosi 2 litry, prędkość 150 KM, a moment obrotowy przekracza 300 Nm. Inną przyczyną awarii jest obecność opiłków w układzie paliwowym. Im dłużej zwlekamy z wymianą uszkodzonych wtryskiwaczy, tym gorzej dla całego układu. Ofertę serwisu, który zajmuje się demontażem spieczonych wtrysków znajdziemy pod adresem https://urwana-swieca-zarowa.com.pl/oferta/wyciaganie-zapieczonych-wtryskiwaczy/.